24 września 2019
Kontynuujemy cykl rozważań na temat Bożego przyspieszenia w twoim życiu.
Słownik Larousse’a podaje, że hojna osoba ma wielkie serce. Być hojnym znaczy być uczynnym, uprzejmym, życzliwym, wielkodusznym, okazującym miłość… To przejawianie cech natury Boga! Jako osoby wierzące jesteśmy powołani do szczodrego okazywania miłości.
Bóg nie posłał na ziemię Jezusa jako jednego z wielu Swoich synów. On posłał wszystko, co miał – Swojego Jedynego Syna! To dowód Jego ogromnej hojności: „Bóg bowiem tak bardzo ukochał świat, że dał swego Jedynego Syna, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne” (Ew. Jana 3,16).
Chwała Panu – możemy przyjąć hojną miłość Jezusa i dzielić się nią z innymi! Podobnie jak nasz Niebiański Ojciec, powinniśmy dawać to, co mamy najlepszego, z szacunkiem dla tego, kto ten dar przyjmuje.
Hojność to nie tylko reagowanie na potrzeby, ale i aktywne działanie, które utwierdza w drugiej osobie poczucie tożsamości.
Zatem piątym kluczem do doświadczenia Bożego przyspieszenia jest bycie hojnym!
Czy chciałbyś rozwijać się w sposób, poprzez który zmieni się życie twoje i ludzi wokół ciebie? Czy jesteś gotowy, by doświadczyć takiego Bożego przyspieszenia? W takim razie bądź hojny!
Niech Bóg cię błogosławi i wspiera w obdarzaniu innych miłością. Nie zapominaj, że nikt nie kocha cię tak jak Jezus, o czym mówi też pieśń w wykonaniu Chrisa Tomlina No one can love you like Jesus loves you!
Dziękuję, że żyjesz!