2 lipca 2022
Chrześcijanie na całym świecie cierpią i doświadczają niesprawiedliwości. Prześladowania wierzących nasilają się, choć niewiele się o tym mówi w wiadomościach.
Właśnie wróciłam z konferencji prowadzonej przez Open Doors, organizację misyjną, zajmującą się pomocą prześladowanym. Miałam okazję usłyszeć wiele świadectw osób bezpośrednio dotkniętych represjami w krajach, które trafiły na The World Watch List. Oddając życie Jezusowi, ci wierzący muszą liczyć się z wysokimi kosztami. Co ciekawe, szykany i represje, którym są poddawani, nie powodują w nich paraliżującego strachu. Raczej budują ich wiarę i zaufanie; sprawiają, że nabierają pewności – tej samej, z jaką pisali autorzy psalmów. Wiedzą, że Pan jest tym, który widzi, który słyszy i który wie, przez co przechodzą. Poznali Jego leczącą i niosącą pokój obecność – na niej zawsze mogli się oprzeć. Wiedzą, że Bóg nigdy nie zasypia i to On jest ich Stróżem i Wybawicielem:
„Oczy wznoszę do góry, ratunku oczekując, a Pan mi odpowiada, z pomocą nadchodzi (…) bo Ten, który cię strzeże, nigdy nie zasypia (…) to Pan swą obecnością wiernie cię osłania!” (Ps 121,1-5).
Mogą zaświadczyć o tym Ali i Zahra z Iranu, którzy po represjach, więzieniu i okrutnym traktowaniu musieli uciekać z kraju.
Dzisiaj Ali potwierdza:
„W najmroczniejszych momentach, w największym cierpieniu wiedziałem, że Jezus mnie nie zostawił samego”.
„Kiedy siedzisz w więzieniu, wiesz, że już na nic nie masz wpływu – mówi Zahra. – Nikt nie może ci pomóc. W więzieniu myślałam: na zewnątrz są ludzie, którzy mnie kochają i płaczą razem ze mną, i cierpią – i co najważniejsze: modlą się o mnie. Bez Bożej mocy nie da się wytrzymać więzienia i żyć dalej”.
Ali dodaje: „Nieważne, skąd pochodzisz; jedyne, co się liczy, to to, że jesteśmy częścią tego samego Ciała. Kiedy siedzieliśmy w izolatkach, siły dodawała nam wyłącznie modlitwa; nic innego nie działało. Tylko Bóg może zejść do tych ciemnych miejsc i lochów i być siłą dla swoich dzieci”.
Czy chcesz również westchnąć do Boga o tych, którzy tego teraz najbardziej potrzebują?
„Panie, przynoszę Ci wszystkich, którzy cierpią prześladowania i wyglądają od Ciebie pomocy. Przyjdź i ratuj ich, ochraniaj, ukój ich ból, dodawaj wiary, zabieraj strach. Niech widzą tylko Ciebie, zwycięskiego, który i w ich życiu okaże zwycięstwo. Dziękuję za to, że ich nigdy nie opuszczasz, a Twoja obecność dodaje im siły. W imieniu Jezusa, amen”.
 
Dobrze, że jesteś