Bóg używa zwykłych ludzi do nadzwyczajnych rzeczy!

29 listopada 2018

Na początku mojej drogi z Bogiem daleki byłem od wyobrażenia sobie, że kiedyś tyle osób będzie czytało moje codzienne rozmyślania! Byłem raczej takim mało zdyscyplinowanym wierzącym, zamiast być prawdziwym uczniem Jezusa... Pewne było to, że byłem młody, impulsywny, arogancki i daleki od obrazu „idealnego chrześcijanina”, jaki sobie stworzyłem. Moje życie było w ruinie, mimo, że chodziłem do kościoła, o czym piszę też w mojej pierwszej książce. Myślę, że Jezus patrząc na mnie, musiał stwierdzić, „Z tym to będzie mnóstwo roboty!”  

W wieku 18 lat Bóg przemówił do mnie podczas spotkania modlitewnego i powołał mnie do służby. Tuż po spotkaniu spotkałem człowieka, którego podziwiałem, a który był już dojrzałym chrześcijaninem. Powiedziałem rozentuzjazmowany, „Dzisiaj wieczorem Bóg powołał mnie do służby! Będę służył Bogu! On przeze mnie będzie poruszał serca wielu ludzi!” Na co ten mężczyzna odpowiedział, „Ciebie? Niemożliwe!” To było jak kubeł zimnej wody.  

Zdarzyło ci się w życiu coś takiego? Byłeś kiedyś zniechęcony przez kogoś, kto był ci bliski? Może ktoś próbował zniszczyć powołanie, które Bóg dał ci do serca, słowami, „Ty? Niemożliwe...”? Większość z nas nie czuje się godna by służyć Bogu. Niektórzy zadają sobie nawet pytanie, czy sami nie są pomyłką czy przypadkiem.  

Jak ty się dzisiaj czujesz? Kimś przeciętnym? Nie nadającym się? Niekompetentnym? Chciałbym ci powiedzieć: Bóg cię kocha miłością bezwarunkową, niezależnie co robisz czy czego nie robisz. On cię kocha. I pamiętaj, Bóg używa zwykłych ludzi do niezwykłych rzeczy! Jedną z centralnych wartości Królestwa Bożego jest szacunek... nieustanne umacnianie i docenianie drugiej osoby, by pokazać jej kim jest i kim może się stać, dzięki Jezusowi. Myślę, że Bóg ma więcej wiary w nas niż my w Niego. jesteś niezwykły i wyjątkowy. Zachęcam cię, byś w to dzisiaj uwierzył!:)  

Dziękuję, że żyjesz!

Powrót do archiwum...