1 stycznia 2023
Nie wiem jak dla ciebie, ale dla mnie początek roku był kiedyś dużym wyzwaniem. Rodził lęk przed tym, co może się wydarzyć. Sytuacja na świecie jest coraz bardziej niepewna. Rządzący działają chaotycznie, bez wizji i strategii. Czy jednak Boże dzieci mają się bać? Bóg aż 365 razy w swoim Słowie mówi: „Nie bój się”. Wystarczy na każdy dzień, prawda? :) Możesz wejść pewnie w ten nowy rok, bo Emmanuel, co znaczy Bóg z nami, jest z tobą. Każdy twój kolejny dzień został wpleciony w Jego doskonały plan. Co więcej, On, patrząc na ciebie z miłością, chce cię błogosławić, strzec i prowadzić – i doprowadzić do końca. Bo jest Bogiem miłości od początku historii aż do jej kresu.
Przeciwnik jednak będzie próbował ci wcisnąć swoje kłamstwa: że się nie nadajesz, że nikt się o ciebie nie troszczy, nikt ci nie pomoże, nikogo obok nie ma. I pewnie możesz dodać jeszcze do tego kilka innych, prawda? Nic z tego nie jest prawdą! Masz ludzi wokoło, którzy cię kochają, którzy mogą i chcą ci pomóc. A nawet jeśli nie, jest Bóg, który kocha miłością nieskończoną, który się troszczy, który stoi przy tobie i który mówi do ciebie. Nazywa cię ukochanym dzieckiem, cennym skarbem. Patrząc na ciebie, rozjaśnia swoje oblicze. Chce obdarzać cię każdego dnia nową łaską.
„Niewyczerpane są dowody łaski Pana, Jego miłosierdzie nie ustaje – co rano daje o sobie znać na nowo – wielka jest Twoja wierność. Pan jest moim działem – mówię to z przekonaniem i w Nim pokładam nadzieję” (Lm 3,22-24).
Nawet kiedy ty zapominasz, by zwrócić się do Niego, On zwraca się ku tobie. Daje ci też pokój, bo sam jest pokojem. Nawet jeśli lęk wkradł ci się do serca, Jezus może i chce być ukojeniem dla ciebie.
„Pan da siłę swojemu ludowi, On swój lud pobłogosławi pokojem!” (Ps 29,11).
Jeśli świeci dzisiaj słońce, wyjdź i wystaw na nie swoją twarz, poczuj jego ciepło. Jeśli jest pochmurno, po prostu wyobraź sobie, że świeci, a ty czujesz, jak promienie cię ogrzewają. Napisz w swoim notatniku, z czym się zmagasz, co odbiera ci pokój. Pomyśl, jak bez niego zmienia się twoje nastawienie. Potem poproś Jezusa, by dzisiaj, na tę chwilę, był twoim pokojem i pomógł ci go odczuć.
Chciałabym cię dzisiaj, błogosławić tymi słowami:
„Niech ci, błogosławi Pan i niechaj cię strzeże, niech rozjaśni Pan oblicze swoje nad tobą i niech ci miłościw będzie. Niech obróci Pan twarz swoją ku tobie i niech ci da swój pokój” (Lb 6,24-26).
Dobrego nowego roku! Ciesz się każdym dniem, i oczekuj nowych błogosławieństw :).
 
Dobrze, że jesteś