22 grudnia 2022
Zawsze mnie zastanawiały słowa wypowiedziane przez anioła Gabriela do Marii: „Znalazłaś łaskę u Boga” (Łk 1,30).
Bożą łaskę rozumiem jako ogromną, bezinteresowną miłość, która chce dla mnie dobrze; jako niezasłużoną przychylność, dającą radość oraz pokój i obdarowującą wieloma innymi błogosławieństwami. I wiesz co, taka właśnie jest Boża łaska, choć nie zawsze tak ją odbieramy. Może w twoim życiu dzieją się trudne rzeczy, doświadczasz bólu, smutku, cierpienia. Czujesz stres, martwisz się o przyszłość swoją i swoich dzieci. Nie widzisz odpowiedzi na modlitwy. Może zastanawiasz się, gdzie jest ta Boża miłość. Gdzie Jego łaska?
Łaska, którą Maria została obdarowana, również zakładała trudności, doświadczenia i cierpienie. Symeon zapowiedział jej: „także twoją własną duszę przeniknie miecz cierpienia” (Łk 2, 35). Życie Marii nie było łatwe i przyjemne. Doświadczyła odrzucenia, musiała uciekać, by ratować swoje dziecko przed śmiercią, wygląda na to, że wcześnie straciła męża. Patrzyła, jak jej syn nieustannie jest niesprawiedliwie oskarżany, jak nastają na jego życie, jak ostatecznie umiera na krzyżu. Była jedyną osobą, która trwała przy nim od początku, od urodzenia w najgorszych warunkach, jakie można sobie wyobrazić, do śmierci w największych męczarniach, jakie można sobie wyobrazić. Nigdy nie zwątpiła w boskość swojego Syna. Stała się jego uczennicą, była jednym z pierwszych świadków zmartwychwstania, aktywnie modliła się z pierwszym kościołem.
Boża łaska jest nieskończona, niezmierzona, zawsze świeża i nowa. Myślę, że Maria nigdy by się nie zamieniła. Bo jej przywilejem było zostać nie tylko matką, ale i uczestnikiem tych wszystkich wspaniałych wydarzeń; świadkiem cudów, które przewyższały jej zrozumienie. Ta sama łaska jest dzisiaj i dla ciebie. Znajdujesz łaskę u Boga! Nie musisz się miotać bez celu i sensu. Możesz żyć pełnią życia, czyli tym wszystkim, co ono niesie, ale w Bożej mocy. On mówi do ciebie słowa, które powiedział również do apostoła Pawła: „Dosyć masz, gdy masz łaskę moją, albowiem pełnia mej mocy okazuje się w słabościach” (2 Kor 12,9).
Każdy twój kolejny dzień, pomimo trudności, może być odtąd tylko lepszy :).
„Panie, dziękuję Ci za łaskę, którą mnie otaczasz, nawet kiedy tego nie czuję. Chcę zaufać, że Ty znasz moją drogę i mogę spokojnie powierzyć Ci moje losy. Dziękuję, że jesteś mocny. Ja pozostaję w słabości, byś mógł we mnie i przeze mnie działać. W imieniu Jezusa, amen”.
 
Dobrze, że jesteś