28 czerwca 2018
Zraniłeś się kiedyś poważnie? Niezależnie od twojej odpowiedzi, na pewno wiesz, że by zapobiec infekcji trzeba ranę dokładnie zdezynfekować.
Każdy z nas zetknie się z sytuacją, która nas zezłości. Czasami zdarzenie może być tak intensywne, jakby ktoś zaciął nas nożem. Czujemy się rozgoryczeni i zirytowani. Narasta w nas złość i ulegamy temu uczuciu. A jak dobrze wiesz, to co karmimy ostatecznie urośnie. Innymi słowy, jeśli się tym nie zajmiemy, nieuchronnie nas zatruje.
Czasami może nawet przerodzić się w przemoc... dlatego tak ważne jest by jak najszybciej oczyścić rany i szukać rozwiązania problemu.
Biblia mówi, "Bo prawdą jest, że gniew zabija głupca, a prostaka uśmierca zawiść".
Job 5,2
Wiem, że nie jesteś głupcem, przyjacielu!
Ale jeśli przemawia to do ciebie, pamiętaj że Chrystus jest twoją nadzieją! On umarł za ciebie byś mógł być prawdziwie wolny... również od złości.
Jeśli chcesz pomódl się ze mną... "Panie, potrzebuję Ciebie. Ulecz moje serce ze złości, oczyść moje myśli. Dziękuję Ci, że troszczysz się o moje życie i moją duszę. Dziękuję Ci za całkowite uzdrowienie! W Twoim imieniu, amen".
A jeśli jesteś ofiarą ataków złości ze strony innych, możesz również modlić się o nich. Bóg czyni cuda!
Dziękuję, że żyjesz!