Módl się konkretnie.
23 sierpnia 2019
Co się dzieje, kiedy nasze życie modlitewne zależy od naszego samopoczucia? Kiedy nie wiemy naprawdę o kogo czy o co się modlić?
W Biblii czytamy: „Gdzie brak objawienia, tam lud się rozprzęga” (Księga Przysłów 29,18a)
Ważne jest, by mieć jasną wizję odnośnie swojego życia. By mieć świadomość, po co zostałeś stworzony przez Boga i postawiony na tej ziemi. I choć czasem Bóg dopuszcza okresy posuchy w naszym życiu, mamy wytrwać i nie dać się zniechęcić, wiedząc, że naszym celem jest ziemia obiecana. Niezależnie w jakiej dziedzinie swojego życia masz poczucie, jakbyś był na „pustyni”, ważne jest, byś oczekiwał z wiarą i nie ustawał w modlitwie.
Dlatego zachęcam cię, byś modlił się bardzo konkretnie i zapisywał, o co i o kogo się modlisz. Na przykład:
- o chorych, którzy potrzebują uzdrowienia;
- o swojego współmałżonka, by mógł zbliżyć się bardziej do Pana;
- o siebie: swoją pracę, finanse, zmęczenie itp.
Twój Ojciec chce objawić ci sens i cel twojego życia – w każdej jego sferze. Pamiętaj, że Bóg nie zapomina twoich modlitw. Jeśli Go szukasz, znajdziesz Go, bo On daje się znaleźć. A ty odnajdziesz swoje powołanie!
Dziękuję, że żyjesz!
