Nadzieja to dobra rzecz, może najlepsza ze wszystkich…

8 lutego 2022

„Nadzieja to dobra rzecz, może najlepsza ze wszystkich, a to, co dobre, nigdy nie umiera” – powiedział Andy do Reda w filmie „Skazani na Shawshank”. Każdy z nas potrzebuje nadziei, nie tylko skazańcy. Tracąc nadzieję, tracimy radość, tracimy życie, pozwalamy wkraść się depresji.
Słowo Boże zachęca nas: „Niewzruszenie trzymajmy się nadziei, którą wyznajemy, gdyż Ten, który złożył obietnicę, jest wierny” (Hbr 10,23).

W czym możesz pokładać nadzieję? W osobie Jezusa Chrystusa, w Jego miłości, w Jego obietnicy łaski na co dzień. On jest twoją nadzieją, której musisz się trzymać, choćby nie wiem co. Jak koła ratunkowego. Jak wyciągniętego do ciebie silnego ramienia, chroniącego cię przed pójściem na dno. Kiedy zalewają cię fale niepokoju, strachu, niepewności, Jego ramię łapie cię i wyciąga z topieli, z chaosu, z dołka, w którym przyszło ci ugrzęznąć. Z braku poczucia sensu i celu.
Apostoł Paweł modlił się o wierzących, aby: „Bóg oświecił oczy serca naszego, abyśmy wiedzieli, jaka jest nadzieja, do której nas powołał, i jakie bogactwo chwały jest udziałem świętych w dziedzictwie Jego” (Ef 1,18).

Zachęcam cię, byś postawił sobie dzisiaj kilka pytań. Co lub kto jest twoją nadzieją? Na czym ją opierasz? Czy przetrwa, kiedy wszystko w twoim życiu się zawali? A może już jej nie masz, bo twoje zdrowie się pogarsza, bo lekarze nie dają nadziei? Może twoje finanse się załamały, a ty nie wiesz, jak związać koniec z końcem, jak utrzymać rodzinę?
Bóg mówi dzisiaj do ciebie: „Nie trać nadziei, bo Ja żyję i panuję nad wszystkim. Twoje życie jest w moich kochających i troskliwych rękach”. Zaufasz Mu?

„Panie, dziękuję Ci, że jesteś moją nadzieją, moim kołem ratunkowym. Że zawsze wyciągasz Swoją rękę we właściwym momencie i nie jest ona za krótka, by mogła mi pomóc i wyciągnąć mnie na brzeg. Dziękuję, że Ty jesteś skałą na której mogę się oprzeć! Uwielbiam Twoje imię, amen”.  

“Dobrze, że jesteś”

Powrót do archiwum...