Nie pozwól swoim wątpliwościom dojść do głosu!

20 kwietnia 2019

Podobnie jak wszyscy, pewnie i ty od czasu do czasu miewasz wątpliwości: Czy Bóg naprawdę troszczy się o mnie? Czy mnie nie zostawi? Czy po raz kolejny okaże się wierny? – itp. Wątpienie jest czymś całkiem naturalnym… jest ludzkie. Czy Bóg cię za to potępia? Nie! Twoje wątpliwości nie są dla Boga problemem. One są częścią ludzkiej natury. Nawet uczniowie, którzy przez trzy lata chodzili z Jezusem, kiedy żył tu na ziemi, w różnych sytuacjach też poddawali się zwątpieniu. Jak choćby Piotr, który z wielką pewnością deklarował, że Jezus jest Mesjaszem, Synem Boga żywego (Mateusz 16,16), chwilę wcześniej zwątpił i zaczął tonąć (Mateusz 14,31). Chciałbym, byś zapamiętał:
- Twoje wątpliwości nie są dla Boga problemem…, jeśli tylko Mu je powierzysz. Nie zatrzymuj ich dla siebie. Przechowując je w sobie, zgadzasz się, by ciągle na nowo krążyły w twoich myślach. Kiedy jednak oddajesz je Bogu, pozbawiasz je mocy i wpływu.
- Nie dopuść wątpliwości do głosu… Niech Bóg mówi! On wie, jak cię uspokoić i wlać w twoje serce Swój pokój. Uwielbiam werset, który mówi: „Ufajcie Panu, odtąd i na zawsze! Gdyż Pan Bóg jest skałą wieczną”. (Izajasz 26,4), nie dopuszczaj więcej swoich wątpliwości do głosu! Zachęcam, byś dzisiaj zamiast wątpić, zaufał Bogu. Zdaj się na Chrystusa. Zacznij liczyć na Niego, na Skałę wieczną. Ten, który jest stały i niewzruszony, da ci wyciszenie i pokój umysłu, którego tak potrzebujesz. Twoje wątpliwości uciekną przed Nim!  

Dziękuję, że żyjesz!

Powrót do archiwum...