21 maja 2018
Na dzisiaj jedna prosta myśl, ale niosąca wielki ładunek miłości i zachęty... modlę się by również tobie przyniosła otuchę i siły na dzisiaj!
Jezus oddał swoje życie DOBROWOLNIE. Nikt go nie zmuszał. Nie miał nic do zyskania w zamian. On uczynił to chętnie, z własnej woli, z całego serca. Z czystej miłości.
Sam powiedział, "...życie swoje kładę za owce... nikt mi go nie odbiera, ale Ja kładę je z własnej woli". Jan 10,15
Jezus nie musiał umierać za nas. Mógł zostawić nas w takim stanie w jakim byliśmy... Choć prawdę mówiąc, nie ... Nie mógł. Kochał swojego Ojca i swoje stworzenie zbyt mocno by nas zostawić. To dlatego, z miłości do Ojca i do nas, Jezus oddał swoje życie.
Jezus cię kocha przyjacielu. On kocha cię tak bardzo, że dał swoje życie za ciebie. Nikt Mu go nie odebrał, ale On je dobrowolnie oddał, dla ciebie.
Dziękuję, że żyjesz!