Osobiste powołanie

23 grudnia 2022

Zwróciło twoją uwagę to, że anioł zwrócił się do Marii po imieniu? Niesamowite!
Powiedział: „Nie bój się, Mario, znalazłaś bowiem łaskę u Boga” (Łk 1,30).
Bóg nie tylko znał ją po imieniu, ale też dokładnie wiedział, co dzieje się w jej sercu. Widział zmieszanie, niepokój, lęk i pytania, na które nie miała odpowiedzi. Od razu powiedział do niej: „Nie bój się”.

Choć jej przyszłość była wielką niewiadomą, Maria poddała się i zaufała Bogu. Łatwo jest ufać, kiedy wszystko idzie dobrze, ale gdy sytuacja staje się niepewna, wtedy okazuje się, jaka naprawdę jest nasza wiara. Wiara w Boga, nie w siebie. W to, kim On jest, nie to, kim my jesteśmy. Bo nasza perspektywa i możliwości są bardzo ograniczone. Jeśli należysz do Boga, On zna cię po imieniu – i tak też dzisiaj mówi do ciebie: „Nie bój się, bo cię wykupiłem, nazwałem cię twoim imieniem – jesteś mój! (Iz 43,1). A Jezus powiedział: „Ja jestem dobry pasterz i znam swoje owce, i moje mnie znają” (J 10,14).

To, jak Maria zareagowała na przesłanie anioła, które miało tak dramatycznie zmienić jej życie, pokazuje, że dobrze znała Pisma Starego Testamentu i była oddana Bogu. Wiedziała, że On zatroszczy się o nią, bo Jego plan jest najlepszy. Ta świadomość nie rozwiązała oczywiście wszystkich problemów i nie sprawiła, że obawy znikły, ale Bóg stał się dla niej bardzo realny i mogła codziennie doświadczać Jego cudownego wsparcia i działania. Nie bój się przyszłości. Dla Boga ona nie jest wielką niewiadomą. Została nam dana po to, byśmy mogli realizować osobiste powołanie. On woła cię po imieniu. Chce ci objawić swoje plany, pociągnąć cię do siebie.

Obiecał ci dać łaskę, dzięki której pokonasz wszystkie przeciwności. Nie ma niczego, przez co by cię nie przeprowadził zwycięsko. Może teraz, przed Świętami, czujesz się już zmęczony, zestresowany, brakuje ci na wszystko czasu. Pamiętaj, że razem z Nim dasz radę. Dzień po dniu. Nowe siły, nowa radość, nowy pokój. Dla ciebie, bo jesteś Jego dzieckiem.

„Boże, to przekracza moje zrozumienie, że Ty spośród tylu miliardów ludzi znasz mnie po imieniu. Że jestem dla ciebie kimś ważnym, cennym. Że mnie kochasz i troszczysz się o wszystko. Że dajesz mi swoją łaskę, uzdalniającą do życia dla Ciebie i dla innych i realizowania Twojego planu, Twojego powołania. Daj mi siły na dzisiaj, odwagę i prowadź mnie swoją drogą. W imieniu Jezusa, amen”.  

Dobrze, że jesteś

Powrót do archiwum...