Przygotowujesz się na zmiany?

6 lutego 2023

O nie! Tylko nie to, zawołasz! Nie lubię zmian. Mało kto lubi, prawda? Pamiętam, że za każdym razem, kiedy w pracy zmieniano mi programy, przez kilka kolejnych dni cierpiałam. Po pierwsze nie znałam go, więc musiałam się uczyć, jak działa, co zabierało mi cenny czas, po drugie praktycznie nigdy nie funkcjonował od początku prawidłowo. Zawsze coś jeszcze trzeba było dostosować, poprawić.
Bunt i frustracja są często naszą reakcją na nieprzewidywalne zmiany, prawda? Choć może mężczyźni bardziej otwierają się na nowinki. Jak to jest u ciebie? Mówi się, że przyzwyczajenie to nasza druga natura. Wolimy to, co może nie jest najlepsze, ale przynajmniej znane i opanowane. Nic nas nie zaskoczy.

A jednak nie uciekniemy od zmian w naszym życiu. Wszystko się przekształca, nic nie trwa wiecznie. Zwłaszcza w naszym życiu duchowym. Bóg nad tym pracuje i nie zostawi swego dzieła. „Ten, który zapoczątkował w was dobre dzieło, będzie je też doskonalił aż do dnia powrotu Chrystusa Jezusa” (Flp 1,6). I to może być najlepszą motywacją, by się otworzyć na to, czego Bóg chce dokonać w twoim życiu. Pragnie dać ci autentyczne życie, które będzie wypływać z relacji z Chrystusem, z tego, że On nie zna słowa „niemożliwe”. Nic na siłę, a raczej wszystko w Nim i przez Niego.

Zamiast patrzeć na pustynię, na której można utknąć, na zeschłe trawy, drzewa wokół, patrz na to, co tworzy Bóg – na drogę wyjścia, budowaną dla ciebie, na orzeźwiające oazy (zobacz Iz 43,9).
Apostoł Paweł pisał: „Pozwólcie, aby Duch Boży przemieniał wasz sposób myślenia na nowy. Gdyż tylko tak zdołacie oblec się w nową naturę, czyli w nowego człowieka, który w sprawiedliwości, świętości i prawdzie został powołany do życia według zamysłu Boga” (Ef 4,24-25).

Może jesteś w trakcie takiej zmiany w życiu, którą Bóg dopuścił, by pokazać ci siebie, swoją miłość. By dać ci się doświadczyć jak nigdy dotąd. Cierpisz, buntujesz się przeciwko temu? Może czujesz zniechęcenie próbami, by coś zmienić w swoim życiu? Nie poddawaj się, początki są trudne. Zacznij raczej poddawać swój umysł, swoje myśli pod przemieniające działanie Bożego Słowa. Niech to stanie się twoim nowym przyzwyczajeniem, a wkrótce twoją drugą naturą. Naturą z Bożym DNA. Będziesz odkrywać, jak wiele nowych funkcjonalności staje się dostępne w Jezusie. Jakie nowe pragnienia się w tobie budzą, jakie możliwości zaczynasz dostrzegać. A na wszystko Bóg obiecał ci niewyczerpaną łaskę, na której możesz polegać zawsze, kiedy poczujesz frustrację czy zniechęcenie. On cię nie zostawi samemu sobie, wręcz przeciwnie: oferuje ci całe bogactwo swoich zasobów. Korzystaj z nich. Błogosławionego dnia! Otwórz się na zmiany :).

„Ojcze, boję się, ale wiem, że to nieuniknione, jeśli mam się rozwijać i iść do przodu. Bo Ty tego chcesz, bo Ty wkładasz we mnie to pragnienie i wykonanie. To zdumiewające, że nawet w tym mogę polegać na Tobie. Przemieniaj mnie przez swoje Słowo, przez swojego Ducha. Buduj we mnie tę nową naturę, która będzie pragnęła tego, czego Ty pragniesz. Pokaż mi dzisiaj, jakiej zmiany chciałbyś we mnie dokonać, Ojcze. Tobie niech będzie chwała. W imieniu Jezusa, amen”.  

Dobrze, że jesteś

Powrót do archiwum...