17 czerwca 2018
Kiedyś przeczytałem historię o małym chłopcu, który stale wracał do domu spóźniony. Pewnego dnia, rodzice ostrzegli go, że musi wrócić na czas... a jednak, przyszedł jeszcze później niż zwykle. Podczas kolacji chłopiec zobaczył swój talerz. Leżała na nim tylko kromka chleba, a obok stała szklanka wody. Zauważył jednak, że na talerzu ojca pełno było pysznych rzeczy. Popatrzył na swojego tatę, ten jednak milczał. Chłopczyk poczuł się zdruzgotany.
Ojciec dał dziecku czas by zrozumiał konsekwencje swojego zachowania, a potem spokojnie zabrał talerz synka i postawił go przed sobą. Następnie, wziął swój talerz pełny mięsa i ziemniaków, postawił przed synem i uśmiechnął się do niego. Ten mały chłopiec wyrósł na mężczyznę. Dzisiaj mówi, "To co ojciec zrobił tamtego wieczora pozwoliło mnie zrozumieć jaki jest Bóg".
Ta historia to piękna ilustracja naszego "odkupienia". To słowo pochodzi od greckiego słowa "apolutrosis", oznaczającego "uwolnienie dzięki wpłaceniu okupu". W naszej historii to ojciec płaci cenę, odmawiając sobie pysznego jedzenia po to by oddać go swojemu synowi.
Podobnie, z powodu naszego nieustannego nieposłuszeństwa, Jezus zapłacił cenę, rezygnując ze Swojej własnej chwały po to by dać ją nam, przyjmując na Siebie naszą niedolę i grzech. (Rzymian 3,23-24)
Jezus kocha cię tak bardzo, że poniósł wszystkie twoje grzechy! W zamian, ty otrzymałeś pewność Jego przebaczenia i błogosławieństwo.
P.S. Inspiracją do napisania tego tekstu była książka Dawida Nolenta, dyrektora TopChretien, "Zdumiony Bożą Miłością" (Émerveillé par l'amour de Dieu).
Dziękuję, że żyjesz!