26 kwietnia 2020
Bóg chce przypomnieć ci dzisiaj, że widzi cię doskonałym w Chrystusie!
Nie tylko postanowił, że nie będzie wspominał twoich grzechów, ale On je po prostu... wymazał (List do Kolosan 2,14).
Nawet gdyby chciał im się znowu przyjrzeć, już ich nie znajdzie (List do Hebrajczyków 10,17).
Twoje grzechy nie zostały po prostu ukryte, schowane pod czystym strojem. Nie! W Chrystusie stałeś się Bożą sprawiedliwością.
W Biblii czytamy: „Jedną bowiem ofiarą uczynił na zawsze doskonałymi, tych, których uświęca [prowadząc każdego wierzącego do duchowej dojrzałości]” (List do Hebrajczyków 10,14).
Doskonały w Nim... Na zawsze...
Jesteś doskonały, od dnia, w którym przyjąłeś Jezusa. Przez całą wieczność.
I nie ma to nic wspólnego z twoimi zdolnościami, talentami czy dobrymi uczynkami. Nie! To Jezus wziął wszystkie twoje grzechy na siebie na krzyż i w zamian okrył cię swoją doskonałością, swoim strojem bez skazy i plamy.
Czyż to nie powód do ogromnej wdzięczności dla Niego?! Ty i ja, jesteśmy doskonali, pomimo naszej ludzkiej niedoskonałości, ponieważ Jezus dał nam swoją doskonałość. Cała chwała należy się Bogu!
 
Dziękuję, że żyjesz!