W najlepszych rękach

12 lutego 2023

Siedzisz czasem, w ciemnym kinie, oglądając dramatyczne sceny? Boisz się wtedy? Super, jeśli w takiej chwili ma się kogoś, kogo można złapać za rękę, prawda? A może czekasz dzisiaj w gabinecie lekarskim na trudną diagnozę?
Czy masz kogoś, kto dodałby ci otuchy? Może jesteś osobą samotną, może odeszła najbliższa ci osoba, może ktoś cię porzucił? Potrzebujesz uścisku czyjeś dłoni, pomocnej ręki, która pomogłaby ci się podnieść, kiedy brakuje sił, kiedy strach ściska serce? Taka wspierająca dłoń niesie wielką pociechę. To prosty gest miłości i wsparcia. I czasami właśnie tego potrzebujesz, by zrobić kolejny krok.
Czy wiesz, że Bóg często mówi o swojej dłoni, która – co najlepsze – jest stale wyciągnięta do ciebie i do mnie?

Posłuchaj:
- „Gdyż Ja, Pan, jestem twoim Bogiem, trzymam twoją prawicę i mówię ci: Nie bój się, Ja ci pomogę” (Iz 41,13).
- „Oto ręka Pana nie jest tak krótka, aby nie mogła pomóc, a Jego ucho nie jest tak przytępione, aby nie słyszeć” (Iz 59,1).
- „Wzmocnię cię – tak, ześlę ci pomoc. Wesprę cię prawicą mej sprawiedliwości” (Iz 41,10).
- Mojżesz, który tego doświadczył, śpiewał: „Twa prawica, Panie, jest potężną siłą, Twa prawica, Panie, rozbija wroga! (Wj 15,6).

Wyciągnij do Niego rękę, bo On jest twoją siłą w słabości i bezsilności. On doda ci otuchy, wzmocni cię, dotknie swoją miłością i poprowadzi tam, gdzie On zechce. Bądź jak dziecko, które mocno trzyma rękę taty, by się nie zgubić, by nadążyć, by czuć się bezpiecznie.
Razem z psalmistą zawołaj: „Bo Ty zważasz na krzywdę i żal, Ty potrafisz ująć sprawy w swoje ręce. Nieszczęśnik polega na Tobie, jesteś pomocą sierocie” (Ps 10,14).
Tak, Bóg trzyma cię dzisiaj mocno, nawet jeśli ty nie masz dość siły, by wyciągnąć swoją rękę. Dba o twoje bezpieczeństwo i kocha cię. Jesteś w najlepszych rękach! Oddaj mu swoje zmartwienia, troski, wszystko, co sprawia, że się boisz. A może ty, potrzymasz dzisiaj za rękę kogoś, kto bardzo tego potrzebuje?

„Ojcze, dziękuję Ci, że nic nie jest w stanie wyrwać mnie z Twojej ręki. Że nie muszę czuć samotności, opuszczenia. Że nie muszę się bać, bo Ty, który znajdujesz się bliżej niż nawet najbliższy mi człowiek, jesteś moim oparciem, moją pociechą. Pokaż mi dzisiaj, dla kogo moja ręka byłaby pociechą. W imieniu Jezusa, amen”  

Dobrze, że jesteś

Powrót do archiwum...