Cud, jakiego potrzebujesz!

22 kwietnia 2024

Zdarzyło ci się, że podczas rozmowy z kimś praktycznie nie padło z twoich ust żadne słowo – że wystarczyło tylko słuchać? A na koniec druga osoba powiedziała: „Dziękuję za rozmowę, bardzo mi pomogła”?  

W jaki sposób? Właśnie poprzez słuchanie i okazanie zrozumienia. Tak często tylko tego potrzebujemy. A tak trudno o to, prawda? Może masz doświadczenie, że ktoś nie znalazł dla ciebie czasu lub podczas rozmowy nie umiał się powstrzymać od uwag czy udzielania dobrych rad. Albo twój problem został zlekceważony, porównany z „naprawdę poważnymi problemami”. Kiedy przychodzisz do Boga, możesz mieć pewność, że cię wysłucha, że twoje zmartwienia spotkają się ze zrozumieniem – nie z potępieniem, krytyką czy wyśmianiem. Jezusowi najbardziej zależy na twoim sercu. To je chce przemienić, by mogło dostrzec Boga tam, gdzie będą działy się cuda. Dlatego pragnie, byśmy trwali w Bożej obecności, by poprzez działanie Ducha Świętego udzielić nam wszystkiego, czego naprawdę potrzebujemy.  

Podoba mi się odpowiedź, jaką słyszałam na zarzut, że Bóg się nie troszczy, że Jemu nie zależy, że nie wysłuchuje: „A może oznacza to, że On w swojej trosce i miłości wie, że bardziej niż uzdrowienia potrzebujesz zmartwychwstania?”.  

Pragniesz czegoś lepszego? Czegoś bardziej spektakularnego, co ma wieczne przełożenie? Nie ograniczaj Boga! Odpocznij w Jego obecności, słuchaj tego, co do ciebie mówi. Pozwól Mu zająć się tym, co umiera, by mógł to przekształcić w coś zupełnie nowego, dać ci nowy początek. Jezus uczył swoich uczniów i uczy ciebie: „Proście, a będzie wam dane, szukajcie, a znajdziecie; pukajcie, a otworzą wam. Każdy bowiem, kto prosi, otrzymuje, a kto szuka, znajduje, a kto puka, temu otworzą” (Mt 7,7-8). Szukaj, proś i pukaj. Czego szukasz? Rozwiązania swojej sytuacji? Sensu tego, przez co przechodzisz? Kogoś, kto cię wysłucha? Jezus otwiera ci drzwi nieba. Nachyla się, by cię wysłuchać. On ma czas, On cię rozumie! I ci odpowie. Jak powiedział pewien autor: „On nie gwarantuje, że dokona cudu, jakiego oczekujesz, ale da ci cud, jakiego potrzebujesz”. Może to cud bycia wysłuchanym!  

Dobrze, że jesteś

Powrót do archiwum...