Czy droga wygląda na niezbyt uczęszczaną?

18 kwietnia 2024

Pamiętam, kiedy podczas wakacji wybraliśmy się, by zwiedzić okolice.
Planowaliśmy dotrzeć w konkretne miejsce, więc ustawiliśmy GPS. Początkowo droga wydawała się w porządku, ale z czasem zaczęła się zwężać, aż stała się wąskim chodniczkiem. Po chwili nawet ten wąski chodniczek zniknął w zaroślach i wysokich trawach. Co gorsza, zarósł ciernistymi krzakami, które boleśnie raniły moją odsłoniętą skórę. Myślę, że to właśnie z nich zrobiono ciernistą koronę Jezusowi. Straszne! Mąż, zdeterminowany, przedzierał się dalej, aż w końcu zniknął za zakrętem. Ja stałam pośrodku i bałam się ruszyć. Miałam wielką ochotę zawrócić, bo iść do przodu było prawie niemożliwe. W dodatku mój telefon się zbuntował i odmówił połączenia z komórką męża. Sytuacja patowa, czułam się bezsilna. Ostatecznie, wzdychając do Boga o pomoc, postanowiłam przedzierać się dalej, aż w końcu udało mi się pokonać najgorsze.

Przypomina mi się lud izraelski, który po wyjściu z Egiptu, gdzie był w niewoli, znalazł się na wolności. Wyszedł jednak w nieznane, a to obudziło we wszystkich wielki niepokój i strach. W końcu Izraelici stanęli przerażeni, bo ścigała ich armia faraona, a oni znaleźli się przed przeszkodą nie do pokonania, Morzem Czerwonym. Nie mogli zawrócić, choć mieli na to wielką ochotę, musieli iść naprzód.
Może też jesteś dzisiaj w takim miejscu? Zadajesz Bogu pytania:
- „Jak się tutaj znalazłem?
- Dlaczego?
- Gdzie jesteś, Boże?
- Co mam teraz zrobić?
- Gdzie mam iść?”.

Ale wiesz co, Bóg wie dokładnie, gdzie jesteś i dlaczego. On cię prowadzi od początku, od kiedy Mu ufasz i powierzasz swoje życie. I choć może trasa nie wygląda na zbyt uczęszczaną i pojawiły się na niej przeszkody nie do pokonania, wierz i nie cofaj się. Bóg zaplanował, by poprowadzić Izraelitów okrężną drogą, bo wiedział, że gdyby poszli krótszą, mogliby zawrócić do Egiptu. A On chciał im pokazać, kim jest, jak nieograniczoną ma moc; chciał, by nauczyli się Mu ufać, by zobaczyli w Nim Boga, który się o nich troszczy i nigdy ich nie zostawi. A o tym mogli przekonać się tylko wtedy, kiedy czuli się bezsilni, kiedy wołali o pomoc. Bóg okazał się Bogiem cudów i doświadczyli Jego działania. A dzisiaj On jest z tobą! I planuje poprowadzić cię drogą, na której możesz oglądać Jego cuda, Jego moc. Tylko zaufaj, bo to będzie najlepsza ścieżka dla ciebie.

„Tak mówi Pan, twój Odkupiciel, Święty Izraelski: Ja, Pan, twój Bóg, uczę cię tego, co ci wyjdzie na dobre, prowadzę cię drogą, którą masz iść. O, gdybyś tylko zważał na moje przykazania, twój pokój byłby jak strumień, a twoja sprawiedliwość jak fale morskie!” (Iz 48,17-18).
„Panie, dziękuję Ci, że Twoje drogi są najlepsze i że Ty masz moc, by pokonać wszystkie przeszkody, jakie na nich stoją. Proszę, prowadź mnie i dzisiaj i pomóż zawsze Tobie ufać. W imieniu Jezusa, amen”.  

Dobrze, że jesteś

Powrót do archiwum...