Cuda każdego dnia

3 lutego 2021

Dzisiaj zapraszam cię do przeczytania fragmentu mojej pierwszej książki, „Ponadnaturalne spotkania”.
Dość gwałtownie przekonałem się o ciemnej stronie bycia pastorem. Niestety, w okolicy, gdzie mieszkałem, często dochodziło do sporów, podziałów i walk pomiędzy chrześcijanami. Czasem dość brutalnych. Było mi z tego powodu bardzo ciężko.
By jednak Boża wizja nie umarła, a raczej mogła się rozwijać, rozpoczęliśmy w Givors spotkania modlitewne, zwane przez nas katakumbami na pamiątkę pierwszych chrześcijan w Rzymie, którzy zmuszeni byli do przeniesienia swoich spotkań pod ziemię.
Tak więc razem z liderami wielu kościołów z okolicznych miasteczek spotykaliśmy się regularnie, poszcząc i modląc się o siebie nawzajem, pozwalając Duchowi Świętemu działać w naszym życiu. Bez programu, spraw do załatwienia… Po prostu spędzaliśmy czas z Jezusem. Często też Bóg dawał nam Słowa proroctwa. Wiele z nich wypełniło się w moim życiu.

Biblia zaleca nam, byśmy nie lekceważyli proroctw i w tym samym fragmencie wzywa, byśmy zawsze się radowali, modlili bez ustanku i nie gasili Ducha.
Dziękuję Bogu za tych przyjaciół, którzy postanowili poświęcić swój czas, by szukać Boga i zachęcać jedni drugich darami, które otrzymali. Bez nich nie byłbym w miejscu, w którym jestem dzisiaj. Pogrążałbym się w pesymizmie.
Może ty też przeżywasz trudny czas rozczarowań, zwątpienia, prób, ale jest nadzieja. W Biblii napisane jest, że Bóg „(…) trzciny nadłamanej nie dołamie, a lnu tlejącego nie dogasi” (Ewangelia Mateusza 12,20). Nie pozwól, by zniszczyli cię zabójcy marzeń. Zamiast tego, pozwól Bogu się odnowić, a nawet wskrzesić Jego marzenie dla swojego życia. Nie jest za późno! Z Bogiem nigdy nie jest za późno, a On w bardzo kreatywny, nowy sposób pobłogosławi cię dzisiaj.  

Dziękuję, że żyjesz!