Cuda każdego dnia

28 kwietnia 2019

Dzisiaj rozpoczynamy nową serię w oparciu o Psalm 42, wiersze 5—6. Zastanowimy się, w jaki sposób możemy zmierzyć się ze zniechęceniem i nad tym, jakie Biblia pokazuje nam strategie, by się z niego wyrwać! „Dlaczego rozpaczasz, ma duszo, i dlaczego drżysz we mnie? Ufaj Bogu, jeszcze będę Go wielbił, On moim wybawieniem i On moim Bogiem! Moja dusza omdlewa we mnie, dlatego wspominam Cię z ziemi Jordanu, ze szczytów Hermonu, z góry Misar”. (Psalm 42,5—6)
Ten fragment stawia ważne pytanie dla mnie i dla ciebie: dlaczego rozpaczasz? Zastanówmy się chwilę nad tym i spróbujmy znaleźć odpowiedź. Dobrze jest posłuchać swoich myśli – robię to regularnie. Zdystansować się od własnego rozumowania i zapytać siebie: dlaczego tak myślę? Czy moje myślenie jest właściwe? Biblia nam przypomina: „Pomyślcie o Tym, który ze strony grzeszników doznał wobec siebie takiej wrogości, abyście, zniechęceni, nie upadli na duszy”. (Hebrajczyków 12,3)

Nie pozwól, by zniechęcenie zadomowiło się w tobie. Jezus poniósł na krzyż wszystko, w tym i zniechęcenie, byśmy my mogli stać zwycięsko wobec pokuszenia, którym jest pogrążenie się w przygnębieniu i rezygnacji. Kiedy życie nas rozczarowuje, a może nawet czujesz się pokonany, Bóg mówi do ciebie: „bądź dzielny”!
Na wypadek, jeśli nikt ci tego nie powiedział, mówię ci,… Odwagi! Idź do przodu, wytrwaj i dokończ biegu w Jego mocy!  

Dziękuję, że żyjesz!