Dlaczego mamy modlić się zgodnie z Jego wolą?

16 lutego 2020

Kontynuujemy temat Bożej miłości w oparciu o książkę Serce Ojca.
Czy zdarzyło ci się – podobnie jak mnie – że twoje modlitwy były automatyczne? Być może z powodu jakiegoś rozczarowania czy przyzwyczajenia przestały być pełne oczekiwania? Jezus zachęca: „Ja wam mówię: Proście, a będzie wam dane, szukajcie, a znajdziecie; pukajcie, a otworzą wam. Każdy bowiem, kto prosi, otrzymuje, a kto szuka, znajduje, a kto puka, temu otworzą” (Ewangelia Łukasza 11,9-10) .

Bóg jest Ojcem, który cieszy się, kiedy może błogosławić swoje dzieci w wielkich, jak i w małych sprawach. Pamiętaj: Jezus wstawia się za tobą, zaś serce Ojca wypełnia radość, kiedy przychodzimy do Jego Syna z naszymi potrzebami i potrzebami tych, którzy są wokoło nas. W ten sposób razem z Nim wypełniamy rolę zarządzających ziemią, jaką powierzył nam od początku stworzenia.

Dlatego nie powinieneś bać się szczerze rozmawiać z Bogiem o swoich uczuciach. Podobnie jak Jezus w Ogrodzie Getsemani możesz wylewać przed Nim wszystko, co cię dręczy, możesz powiedzieć Mu nawet o tym, że nie rozumiesz Jego planów. On się nie obrazi. Ponieważ jednak ufasz Mu pomimo wszystko, będziesz mógł z wdzięcznością przyjąć wszystko, co ma dla ciebie. Bóg nie spełnia wszystkich naszych życzeń i próśb. Kiedy jednak trwamy w modlitwie, nasze pragnienia stają się podobne do tych, jakie są w sercu Ojca. To, co Bóg zaplanował, jest dla ciebie najlepsze. Opowiedz Mu dzisiaj o tym, co czujesz. On z radością zaangażuje się w twoje życie!  

Dziękuję, że żyjesz!

Powrót do archiwum...