Cuda każdego dnia

21 lipca 2020

Bóg zaprasza cię, byś doświadczył nowego wymiaru modlitwy. W Psalmie 4,2 czytamy: „Boże mojej sprawiedliwości, odpowiedz na me wołanie. Ty mnie wyrwałeś z niedoli, a teraz okaż mi łaskę i wysłuchaj modlitwy”. Czasem, kiedy wydaje nam się, że Bóg nas nie słyszy, wołamy bardziej natarczywie. Wobec Jego milczenia zaczynamy nalegać, błagać, podnosić głos, trochę jak głodny i przestraszony maluch domaga się swojej mamy.

Lisa Whittle, autorka „Modlitwy 5 słów”, wyjaśnia, że „modlitwa jest doskonałą harmonią pomiędzy dzieckiem szukającym całym sercem i Ojcem odpowiadającym z ogromną wrażliwością”. To Bóg zaplanował i otworzył nam drogę, byśmy mogli przychodzić do Niego z naszymi potrzebami, wyznaniami miłości i najgłębszymi żalami. Jeśli nie wiesz, od czego zacząć, zacznij od tej prostej modlitwy wypowiedzianej z głębi serca. Bóg chce, byś mówił do Niego jak przyjaciel. On też chce do ciebie mówić, wykorzystując trzy możliwości.
- Okoliczności. Bóg może dotrzeć do ciebie poprzez to, co przeżywasz; podsunąć pomysł, impuls, czy uczucie, by wskazać ci właściwą drogę.
- Inni ludzie. Bóg może użyć drugiego człowieka, by coś ważnego ci przekazać. Bądź uważny na słowa mądrych ludzi, tych, którzy żyją z Bogiem. Słuchaj, co mają do powiedzenia wierni Bogu, pastorzy, liderzy.
- Twój cichy czas z Bogiem. Fragment Słowa Bożego może poruszyć twoje serce i być dla ciebie wskazówką, byś potem, w modlitwie, mógł skupić się na Panu i Jego perspektywie.

Pomódl się teraz razem ze mną: „Panie, chcę słyszeć Twój głos. Za każdym razem, kiedy zbliżam się do Ciebie, chcę podporządkować się Twojemu Duchowi, by czynić Twoją wolę i żyć zgodnie z Twoim planem. Naucz mnie mówić do Ciebie i słuchać Cię, i w tym wytrwać. W imieniu Jezusa, amen”.
On jest uważny na twój głos. Bądź otwarty, wrażliwy i uważny na Jego głos! Bóg będzie cię w tym wspierał.  

Dziękuję, że żyjesz!