Jeden sprawny palec
3 lutego 2024
Wyobraź sobie swoje życie jako rękawiczkę. Ona sama z siebie niewiele może, prawda? Nawet jeśli jest to superciepła, skórzana rękawiczka. Dopóki nie znajdzie się na ręce, nie spełni swojego zadania.
Podobnie jest z twoim życiem. Przypomina ono taką pustą rękawiczkę, która nie będzie w stanie wypełnić tego, do czego została stworzona, dopóki Bóg nie włoży w nią siebie, nie ożywi jej swoim Duchem. Nawet jeden Boży palec w tobie sprawi, że twoje życie stanie się użyteczne.
Posłuchaj, co powiedział Wojtek, jeden z aktorów ze znaczną niepełnosprawnością: „Jeśli człowiek posiada sprawny tylko jeden palec, to większość ludzi myśli, że niewiele da się z takim życiem zrobić. Jednak gdy jest w tym palec Boży i determinacja, to wszystko zaczyna wyglądać inaczej”.
Jeden sprawny palec potrafi nacisnąć guzik, który podniesie wielką platformę. A ona z kolei może uruchomić szereg kolejnych zdarzeń. Czy chcesz zaprosić Boga, aby włożył swój palec w to puste miejsce w twojej rękawiczce? By uruchomił to, co jest nieruchome, sparaliżowane lękiem, poczuciem winy, wstydem, brakiem przebaczenia? Pozwól, by Jego życie ożywiło w tobie to, co już może umarło, by wniosło nową radość i pasję dla Niego. By ten czas, który dał ci tu na ziemi, nabrał znaczenia. By twoje nogi znów mogły nieść tę radosną nowinę o Jego przyjściu, śmierci i zmartwychwstaniu. By twoje oczy ponownie widziały Jego wielkość. By twoje usta mogły znów śpiewać, by twoje ręce i twoje palce bardzo świadomie i z determinacją uruchamiały całą lawinę dobrych uczynków.
A potem za psalmistą powiedz: „Pan jest moją mocą i pieśnią mego serca; On jest mym Wybawcą, moim Zbawicielem” (Ps 118,14).
Moją dzisiejszą modlitwą dla ciebie są słowa apostoła Pawła: „A Bóg nadziei niechaj was napełni wszelką radością i pokojem w wierze, abyście obfitowali w nadzieję przez moc Ducha Świętego” (Rz 15,13).
Dobrze, że jesteś
