Na czym ci naprawdę zależy?

28 stycznia 2024

Myślę, że to dobry okres w roku, by zachęcać się do robienia tego, na czym nam naprawdę zależy. Co pomaga ci w realizowaniu celów?
Kiedy ostatnio, gdy siedzieliśmy razem z gośćmi, kusiło nas, by sięgnąć po kolejne ciasteczko, przyjaciel powiedział: „Wiesz, dyscyplina to robienie tego, na czym ci naprawdę zależy”. W takich momentach warto sobie przypomnieć, dlaczego podjęliśmy postanowienie. A potem ocenić, czy ta pokusa w postaci ciasteczka stoi na drodze, by osiągnąć cel. Czy lenistwo jest przeszkodą? A może złe towarzystwo? Albo egoizm, wygoda, złe nawyki? Jednak to najważniejsze pytanie, jakie powinniśmy sobie postawić jako dzieci Boże, zwłaszcza teraz, na początku roku, brzmi: „Na czym mi tak naprawdę zależy?”. Czy chcę robić postępy w moim rozwoju duchowym? W poznawaniu Boga i Jego Słowa? W stawaniu się coraz bardziej podobnym do Jezusa?

Samodyscyplina – zdaniem Briana Tracy’ego, autora książek z dziedziny rozwoju osobistego – to: „umiejętność zjedzenia deseru po obiedzie”. Potocznie można powiedzieć, że to „zmuszanie się” do rzeczy, na które nie zawsze mamy ochotę, w imię długoterminowych korzyści. Paweł pisał do swojego ucznia Tymoteusza: „Pamiętaj przy tym, że Bóg nie dał nam ducha tchórzostwa, lecz w swoim Duchu wyposaża nas w moc do życia według Chrystusowego wzorca ofiarnej miłości – w samodyscyplinie i trzeźwym myśleniu opartym na właściwej ocenie sytuacji” (2 Tm 1,7).

Może, nie masz ochoty na codzienne czytanie Bożego Słowa, na modlitwę, na to, by pójść do społeczności wierzących? Czas, by zacząć to praktykować, a z czasem stanie się to twoim nawykiem. W tym czasie Bóg będzie cię przemieniał, odnawiał twoje myślenie, perspektywę. Rozkocha cię w sobie, pokaże nowe zadania, doda siły. Będziesz uczyć się słyszeć Jego głos, głos Ducha Świętego. Jakie są te długofalowe korzyści? Życie, które podoba się Bogu, poczucie celu i sensu, radość i satysfakcja z robienia tego, co dobre, poprawa zdrowia, lepsze kontakty z ludźmi, mniej stresu, zmartwień, trosk i niepewności. A co najważniejsze: twoja relacja z Bogiem się rozwinie i stanie się bardziej intymna. Będziesz mieć czym dzielić się z innymi, niosąc im pociechę, nadzieję oraz codzienne świadectwa cudów Bożych, jakie oglądasz w swoim życiu.

Czy jest jakaś dziedzina, w której potrzebujesz się bardziej zdyscyplinować?

„Ojcze, wyznaję, że tak często Cię zawodzę. Choć mam dobre chęci, brakuje mi dyscypliny… (powiedz konkretnie, w czym). Przebacz mi to. Naucz, jak być wytrwałym w dążeniu do coraz lepszego poznawania Ciebie, zdyscyplinowanym w czytaniu Twojego Słowa, w modlitwie. Dziękuję, że Ty obiecałeś pomoc, że dałeś swojego Ducha, który daje siłę. W imieniu Jezusa, amen”.  

Dobrze, że jesteś

Powrót do archiwum...