O nic się nie bój!

27 września 2020

Dziś rano chciałbym zwrócić twoją uwagę na słowo „nic”. Nic, które zawiera wszystko. Nic, o którym apostoł Paweł mówi w Liście do Filipian 4,6 : „Nie troszczcie się o nic, ale we wszystkim w modlitwie i błaganiach z dziękczynieniem, powierzcie prośby wasze Bogu”.

Ale czy to jest możliwe? Przestać się martwić? Tak w ogóle? Nie martwić się nawet o finanse, Boże? O konflikt w rodzinie? O nic? Tak, Biblia mówi: „o nic” Jak to możliwe?
Nie chodzi tu o stosowanie metody typu: „Radzę sobie... Wszystko jest ok”, choć tak naprawdę w głębi serca wiesz, że nic nie jest dobrze, a twój świat się wali. Chodzi raczej o poczucie bezpieczeństwa, pewności, głębokiego przekonania, że Jezus jest z tobą. To jest prawda, fakt, który nie zmienia się wraz z upływem czasu (Ewangelia Mateusza 28,20) .
Jeśli Bóg powiedział, że jest przy tobie, to On jest przy tobie! Przyjacielu, twój pokój jest doskonały. Doskonały ze względu na Chrystusa. Ze względu na Jego ofiarę na Golgocie. Czy On zgodziłby się oddać za ciebie swoje życie po to, byś później żył w strachu i niepewności?
Z pewnością nie!

Dlatego dzisiaj wiedząc, że Jezus cię słucha, wypowiedz z całą siłą i wiarą: „Nie martwię się o nic, Panie. Ty jesteś moim Odkupicielem; Ty żyjesz. Nie boję się ani strzał wroga, ani życiowych sztormów. Moje istnienie i przeznaczenie są w Twoich rękach”.
Posłuchaj pięknej pieśni uwielbienia, która przypomina nam, że możemy mieć pokój dzięki Bożej stałej obecności.  

Dziękuję, że żyjesz!

Powrót do archiwum...