On przeszedł przed tobą i otworzył ci drzwi

10 lutego 2021

„A do anioła kościoła w Filadelfii napisz: Oto, co mówi Święty, Prawdziwy, Ten, który ma klucz Dawida, który otwiera i nikt nie zamknie; który zamyka i nikt nie otworzy: Wiem o twoich czynach. Oto sprawiłem, że drzwi stoją przed tobą otworem. Nikt nie zdoła ich zamknąć. Wiem, że niewielką masz moc. A jednak zachowałeś moje Słowo i nie zaparłeś się mojego imienia” (Objawienie św. Jana 3,7-8).

W czasie mojej służby pastorskiej w Givors, we Francji, miałem przywilej prowadzenia nabożeństw w lokalnym kościele. Jednak po kilku miesiącach zostaliśmy stamtąd niespodziewanie i niesprawiedliwie wyrzuceni. Byłem zdruzgotany i zaniepokojony. Martwiłem się, jak zareaguje nasza młoda wspólnota na wieść, że straciliśmy miejsce spotkań. To, że napotkasz sprzeciw, jest nieuniknione. Może nadejść od strony nas samych: naszych wątpliwości, obaw, braku zrozumienia, zniechęcenia itp. Może również nadejść ze strony innych: ich krytycyzmu, nacisków, odrzucenia.

Istnieje również sprzeciw duchowy. Musisz mieć świadomość, że mamy wroga, który bez przerwy myśli, jak zburzyć to, co buduje Bóg. Diabeł jest całkiem realny, a Biblia nazywa go „wrogiem naszej duszy”. Jeśli nie napotkałeś go na swojej drodze, to znaczy, że za bardzo mu nie przeszkadzasz, więc nie zdziw się, że kiedy postanowisz być posłuszny Bogu, stanie ci na drodze. Ale mam dobrą wiadomość: wróg nie może zamknąć drzwi, które otwiera Bóg. Zawsze też to, co robi diabeł, ostatecznie szkodzi jemu samemu. Myślał, że powstrzymał nas, zamykając wejście do kościoła. W rzeczywistości jednak przyspieszył cały proces, dzięki któremu znaleźliśmy nowe, większe i o wiele bardziej funkcjonalne miejsce dla naszych spotkań.

Chciałbym, żebyś modlił się dzisiaj tą modlitwą: „Dziękuję ci, Jezu, że to Ty posiadasz klucze do każdych drzwi. Ty zawsze masz rozwiązanie! Ty jesteś odpowiedzią na moje problemy i nikt nie może zamknąć drzwi, które otworzyłeś. Chcę Ci dzisiaj zaufać. W imieniu Jezusa, amen”.
W jakiej sprawie chcesz dzisiaj zaufać Bogu?
Dziękuję, że istniejesz!  

Dziękuję, że żyjesz!

Powrót do archiwum...