Pamiętasz o oliwie?

18 grudnia 2023

Zaproszenia zostały rozesłane, goście zaproszeni, uczta przygotowana. Tylko Pan młody się opóźnia.
Panny, które na Niego czekały, zasnęły. W pewnym momencie obudziło je głośne wołanie: „Pan młody przyjechał, wyjdźcie na spotkanie”. Wszystkie szybko wstały i zabrały ze sobą pochodnie. Jednak pięć z nich nie mogło ich zapalić, bo zapomniały zaopatrzyć się w oliwę. Na wesele weszły tylko te gotowe, z zapalonymi lampami.

Taką przypowieść opowiedział Jezus tym, którzy szli za Nim. Zakończył ją słowami: „Czuwajcie więc, bo nie znacie dnia ani godziny, o której Syn Człowieczy przyjdzie” (zobacz Mt 25, 1-13).
Idziesz za Jezusem? A jeśli tak, to w której grupie jesteś? Tej, która weszła na przyjęcie, bo miała dość oliwy, czy tej, która jej nie miała? Jezus użył pięknego obrazu wesela, jakie przygotowuje dla swojego Kościoła. Dla tych wszystkich, którzy Go kochają i oczekują na Niego.
Z czym kojarzy ci się wesele? Z radością? Z miłością? Z tęsknym oczekiwaniem na Ten Dzień? Właśnie to chce nam pokazać Jezus w tej historii. Bo dla Niego, którego Biblia nazywa Oblubieńcem, ważne jest twoje serce. Twoja miłość do Niego, twoja tęsknota za byciem razem z Nim. Apostoł Paweł napisał: „W niebiosach czeka mnie korona sprawiedliwości, jaką w wielkim dniu Jego przyjścia wręczy mi Pan, Sędzia sprawiedliwy. I nie tylko mnie, ale tym wszystkim, których życie dowodzi, że z utęsknieniem oczekują Jego powrotu” (2 Tm 4,8).

Jak widzisz, oznaka tego to zapalona pochodnia. Pochodnią, lampą dla nas jest Boże Słowo. Czy pozwalasz, by oświetlało ono twoją drogę? Kiedy będziesz je czytać, ono zacznie budzić twoją miłość do Jezusa i ochroni cię przed grzechem. Może zapał do rozważania Biblii gdzieś się stracił, bo jej nie rozumiesz? Poproś Ducha Świętego, by rozświetlił słowo w twoim sercu. By cię wypełnił swoim zrozumieniem, objawieniem prawdy. On działa jak oliwa, która wszystko ożywia i nigdy się nie wyczerpuje. Jeśli Jego nie ma w twoim życiu, wszystko jest puste i martwe. Zatem jak być gotowym? Niech te słowa apostoła Pawła staną się dla ciebie, pomocną wskazówką: „Was jednak, bracia i siostry, ów dzień nie zaskoczy, ponieważ nie chodzicie w mroku, gdyż wszyscy, którzy trwacie w Panu, jesteście dziećmi światłości, a nie ciemności (…) Lecz my, należący do światłości, zachowajmy przytomność ducha i przywdziejmy pancerz wiary oraz ofiarnej Bożej miłości, mając za hełm nadzieję zbawienia” (1 Tes 5,4.8).

„Panie Jezu, wypełnij mnie swoim Duchem, by moja pochodnia była zapalona. Otwieraj oczy na Twoje Słowo. Pomóż je lepiej rozumieć i słyszeć Twój głos, który chce mnie dzisiaj prowadzić. Rozbudzaj moją miłość do Ciebie i do innych. Pomóż mi kochać pełniej, wybaczać hojniej i cierpliwie oczekiwać na Twoje przybycie. Modlę się, abyś był w centrum mojego dzisiejszego dnia, amen”.  

Dobrze, że jesteś

Powrót do archiwum...