Słuchaj, zachęcaj, kochaj

29 stycznia 2021

„Wszechmocny Pan dał mi język uczonych, abym zmęczonego umiał zachęcić słowem. Każdego ranka budzi moje ucho, bym słuchał – tak jak uczeni” (Księga Izajasza 50,4).

Przyjacielu, Bóg wkłada swoje Słowo w twoje usta, byś mógł je wypowiadać, kiedy trzeba tym, którzy są smutni albo zmęczeni. By jednak otrzymać te cenne słowa mające moc zachęcania, podnoszenia, wzmocnienia, najpierw musisz słuchać Jego głosu. Duch Święty pragnie uczyć cię rozróżniania głosu Ojca, tak byś spośród tysięcy różnych głosów rozpoznał ten jeden i słuchał go, a potem dzielił się tą manną z innymi.
Dlatego kiedy wstaje nowy dzień, a ty przebywasz w pełnej pokoju Bożej obecności i dzielisz się z Nim swoimi przeżyciami, nadziejami, a może trudnościami, nie spiesz się: poświęć czas, by posłuchać również tego, co On ma ci do powiedzenia. Zatrzymaj się na chwilę i słuchaj uważnie. Usłyszysz Ojca, Jego głos, Jego serce. On powie ci, że cię kocha. Oczywiście, ale przypomni ci również twojego sąsiada, siostrę, twojego szefa, osobę, z którą pracujesz. On wleje do twojego serca swoją miłość do nich. Wypełni cię współczuciem. Pozwoli ci popatrzeć na nich Bożymi oczyma.

Przyjacielu, zachęta Ojca dla tego świata jest w twoich ustach. On pragnie używać cię, by leczyć i odnawiać, wnosić życie i zachęcać.  

Dziękuję, że żyjesz!

Powrót do archiwum...