Wybacz i bądź wolny!

20 marca 2024

Co było tajemnicą powodzenia Józefa w Egipcie? Myślę, że dwie decyzje, które podjął, zanim do niego dotarł.
O pierwszej mówiliśmy wczoraj. To decyzja, by podobać się Bogu bardziej niż ludziom. Druga – z pewnością dotyczyła przebaczenia. Jak ktoś powiedział: „Brak przebaczenia jest trucizną dla serca. Decydując się nie wybaczyć, dobrowolnie zamykasz się w celi goryczy, odsiadując karę za czyjeś przestępstwo”. Gdyby Józef nie przerobił wcześniej tematu przebaczenia z Bogiem, nie potrafiłby z oddaniem skupić się na zadaniach w służbie swojego pana. A czytamy, że „zdobył jego życzliwość”, a Potyfar w dowód uznania powierzył mu w zarządzanie całe swoje mienie. Mimo że Józef miał prawo czuć się rozgoryczony niesprawiedliwością, jaka go dotknęła, chęć odwetu oddał Bogu:
„Najmilsi! Nie mścijcie się sami, ale pozostawcie to gniewowi Bożemu, albowiem napisano: Pomsta do mnie należy, Ja odpłacę, mówi Pan”(Rz 12,19) . To pozwoliło mu mimo pozycji niewolnika żyć w wolności i podejmować suwerenne decyzje. I Bóg mu błogosławił.

Masz problem z przebaczeniem krzywdy, która cię dotknęła? Może siedzisz samotnie i z rozżaleniem w swojej studni i nie dopuszczasz do siebie myśli o wybaczeniu? Nie pozwól, by ta krzywda zaczęła w tobie ropieć, czynić cię coraz bardziej zgorzkniałym i odizolowanym. Przebacz, zanim trucizna zdąży zainfekować twoje serce. W imię Jezusa podejmij decyzję, a On ci w tym pomoże. Jest najlepszym przykładem, który powinniśmy naśladować. Kiedy umierał na krzyżu, modlił się do Ojca: „Ojcze, przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią” (Łk 23,34).

Przyjmij Jego przebaczenie i następnie przebacz temu, kto cię skrzywdził. Tylko wtedy Bóg będzie mógł robić nowe rzeczy w twoim życiu.
Posłuchaj, co powiedział Józef do swoich braci, kiedy ci przyszli do Egiptu, by kupić zboże:
„Nie bójcie się! Czy ja jestem na miejscu Boga? Wy wprawdzie knuliście zło przeciwko mnie, ale Bóg obrócił to w dobro, chcąc uczynić to, co się dzisiaj dzieje: zachować przy życiu liczny lud” (Rdz 50, 19-20).
Tak, Bóg panuje również nad tym wszystkim, co dotyka ciebie. Chce okazać ci łaskę. Pragnie wypełnić swój plan także przez ciebie. Chce zamienić twoje zranienia w błogosławieństwo – również dla innych – i sprawić, że polecisz wysoko.
Czy jest coś, co ciągle tkwi w tobie, co nie pozwala ci żyć w wolności?

„Ojcze, chcę wybaczyć (podaj tutaj imię tej osoby). Pomóż mi w tym. Zdejmij ze mnie to wszystko, co mnie obciąża. Daj mi wolność w Tobie. Chcę powierzać ci każdy kolejny dzień i oczekuję Twojego prowadzenia, Twojej łaski i wsparcia. W imieniu Jezusa, amen”.  

Dobrze, że jesteś

Powrót do archiwum...