Wypełnij swoje powołanie

22 września 2020

Czy wiesz, że najlepszym sposobem, by dotrzeć do celu, jest patrzeć przed siebie? Apostoł Paweł pisał: „Zapominam o tym, co za mną, i uparcie sięgam po to, co przede mną; zdążam do celu, do nagrody, która łączy się z pochodzącym z góry Bożym powołaniem w Chrystusie Jezusie” (List do Filipian 3,13-14).  

Wielu chrześcijan ma problem z wypełnieniem swojego powołania z różnych powodów:
1. utknęli w przeszłości – stale patrzą w lusterko wsteczne, czują się zranieni i są rozżaleni;
2. nie potrafią ruszyć naprzód, ponieważ koncentrują się na swoich domniemanych mankamentach, przekonani, że nie mają wystarczających zdolności;
3. ze strachu przed porażką robią to samo, co robili wczoraj, nie szukając nowych, innowacyjnych rozwiązań.  

Czy to opisuje twoją sytuację? Jeśli tak, pozwól, że coś ci przypomnę: otrzymałeś Ducha mocy i odwagi, nie ducha strachu czy zniechęcenia! Jesteś dziedzicem królestwa, które przekracza twoje zrozumienie, dzieckiem Króla, który bardzo cię kocha! Zachęcam cię więc, byś przyjął postawę zwycięzcy, który zajmuje ziemię, który realizuje swoje powołanie. Zatem:
- przestań patrzeć wstecz;
- podążaj wprost do celu, bo Jezus już otworzył dla ciebie drogę;
- nie czekaj aż będziesz doskonały, by wypełnić swoje powołanie.  

Pomódl się teraz razem ze mną: „Wszechmocny Boże, chcę zdążać do celu z Tobą przy moim boku. Ufam Ci. Wiem, że Twoje plany są doskonałe i Ty pokażesz mi drogę, którą mam iść przez resztę mojego życia. Dziękuję Ci za Ducha Świętego, który daje mi wszystko, czego potrzebuję, by stać się takim jak chcesz. W imieniu Jezusa, amen”.  

Dziękuję, że żyjesz!

Powrót do archiwum...