Znasz swój potencjał?

26 grudnia 2023

I wypełniła się obietnica dana wiele wieków temu za pośrednictwem proroka Micheasza: „Ale ty, Betlejemie Efrata, najmniejszy z okręgów judzkich, z ciebie mi wyjdzie ten, który będzie władcą Izraela. Początki Jego od prawieku, od dni zamierzchłych” (Mi 5,1).

Dlaczego to tu, w tak małej, niewiele znaczącej mieścinie, urodził się Zbawiciel świata? Zastanawiasz się nad tym? Dlaczego nie w pałacu, a przynajmniej w Jerozolimie, mieście Boga? Podoba mi się to, co o Betlejem napisał kaznodzieja O.S. Hawkins. Dlaczego Bóg wybrał Betlejem? Autor odpowiada: „Właśnie tu, w tej małej wiosce odkrywamy, że jest to miejsce pełne potencjału, miejsce działania Bożej opatrzności i miejsce uprzywilejowane. Pan pragnie, abyś sam stał się takim Betlejem. Byś budząc się dzisiaj, mógł uświadomić sobie, że jesteś osobą posiadającą potencjał, Bożą troskę i opiekę oraz przywileje”. Chciałabym, byśmy przyjrzeli się, co to dokładnie dla ciebie, i dla mnie oznacza.
Jest taka zasada, mówiąca, że aby kościół mógł się rozwijać, powinien być zapełniony tylko w 80 procentach. Pozostałe 20 tworzy przestrzeń dla wszystkich nowych osób. Bóg stworzył cię, IMIĘ, ze znacznie większym potencjałem niż myślisz. I On może uczynić daleko więcej w tobie niż to, co możesz sobie wyobrazić. Jego możliwości przewyższają twoje najśmielsze prośby, życzenia, myśli i nadzieje (zobacz Ef 3,20).

Kiedyś Jezus opowiedział słuchaczom przypowieść o siewcy i roli. Zakończył ją słowami: „Jeszcze inne [ziarna] padły na dobrą ziemię i wydały owoc, jedne stokrotny, drugie sześćdziesięciokrotny, a inne trzydziestokrotny. Kto ma uszy niechaj słucha” (Mt 13,7-8).
Jedno małe ziarenko, jeśli padnie na dobrą ziemię, czyli w serce, które słucha i rozumie, jest w stanie zaowocować ogromnym plonem. Uważasz, że niewiele możesz? Że „inni to tak, ale ja się nie nadaję”? „Owszem, wierzę, że Bóg może wszystko, ale nie w mojej sytuacji”? Wiesz, że w ten sposób ograniczasz Boga? Ograniczasz to, co On może uczynić w tobie i przez ciebie. Można by zdefiniować potencjał jako coś, co pokazuje, jak daleko masz możliwość zajść – ale nie sam, z Bogiem. Popatrz na Betlejem.
Ta niewielka mieścina stała się centrum świata, ale na Bożych warunkach. Bo u Boga nie to, co wydaje się wielkie, efektowne, co nam imponuje, ma wartość. On ceni to, co małe, i używa tego, co słabe i niewiele znaczące, by w pełni mogła objawić się Jego moc i Jego potencjał. Jak powiedział Jezus: „Tak będą ostatni pierwszymi, a pierwsi ostatnimi” (Mt 20,16). Jeśli uważasz, że mało znaczysz, pamiętaj, że kiedy Pan na ciebie patrzy, nie widzi cię takim, jakim jesteś, ale takim, jakim możesz się stać – i jak możesz światłem z Betlejem rozświetlić swoje otoczenie. Takie przesłanie niesie to małe miasteczko.

„Ojcze, Ty zasiałeś we mnie małe ziarenko. Proszę Cię, by ono nie uschło, nie zostało stłamszone, ale trafiło na dobrą ziemię. Użyźniaj ją we mnie przez swojego Ducha. Pomóż mi trwać w Tobie, w Twoim Słowie. Niech ono mnie przemienia i pomaga w pełni zrealizować potencjał, który mi dałeś. W imieniu Jezusa, amen”.  

Dobrze, że jesteś

Powrót do archiwum...