Żywa nadzieja
30 grudnia 2023
Jaką żyjesz dzisiaj nadzieją? Pewnie jak wszyscy masz nadzieję, że wojna w Ukrainie się skończy. Że na Bliskim Wschodzie dojdzie do rozejmu. Że wojna nie rozleje się na Europę. Że przeżyjesz spokojnie kolejny rok. Że twój bliski wyzdrowieje. Że nie stracisz pracy, że awansujesz itp. Każdy z nas potrzebuje nadziei, by mieć powód do wstania rano z łóżka.
Jeden z najbardziej uznanych reżyserów na świecie, Woody Allen, który niedawno obchodził swoje 88 urodziny, w szczerym wywiadzie dla niemieckiego dziennika przyznał, że odrzucenie Boga sprawiło, że w jego życiu brakuje nadziei i celu: „Przez ateizm i wyznawany przez siebie nietzscheanizm prowadzę smutne życie, bez nadziei, przerażające i ponure, bez celu i sensu”. Chciałoby się powiedzieć: „Woody, Bóg daje ci kolejny rok życia, byś wrócił do Niego. Zostaw ateizm, otwórz serce, a zobaczysz Boga żywego, który cię nie odrzucił. Który swoją mocą pokonał śmierć i strach przed śmiercią. Który zapłacił wysoką cenę i walczy o ciebie.
Który jest żywą nadzieją”. Tak często łapiemy się tej martwej, mimo że ona wciąż nas zawodzi…
Posłuchaj:
„Wysoką cenę zapłacił Bóg, aby zawrócić was z drogi rzekomo prowadzącej do niebios, którą wytyczyli wasi ojcowie. Nie zapłacił złotem ani srebrem, jak dobrze wiecie, ale bezcenną krwią Chrystusa, bezgrzesznego, czystego Baranka Bożego, który został do tego przeznaczony przez Boga na długo przed powstaniem świata, ale dał się poznać dopiero w ostatnich czasach, stając się dla was błogosławieństwem. Dzięki temu możecie pokładać ufność w Bogu, który sprawił, że Chrystus powstał z martwych i okrył Go wielką chwałą. Na Nim możecie teraz opierać swą wiarę i nadzieję” (1 P 1, 18-21).
Na czym opierasz swoją nadzieję? W czym pokładasz ufność? Twoje oczekiwania i nadzieje zawiodły? Uchwyć się dzisiaj żywej nadziei, a wstaniesz radośnie do nowego dnia. Zyskasz pokój w sercu, kiedy będziesz stawiać czoła przeciwnościom, wiedząc, że świat się nie zawali, a ty się ostoisz. To nadzieja na dzisiaj, na kolejny rok i na zawsze. Jest niezachwiana, bo opiera się na wierności i wszechmocy twojego Ojca w niebie. Dlatego możesz z wdzięcznością i ufnością rozpocząć kolejny rok.
„Drogi Ojcze Niebieski, w tym trudnym czasie szczególnie potrzebuję pokoju. Ty jesteś Księciem Pokoju, moją jedyną nadzieją, celem i sensem życia. Przemieniaj mnie. Pomóż też w tym świecie pełnym grzechu, przemocy, ubóstwa i niesprawiedliwości nieść innym pokój i nadzieję. W imieniu Jezusa, amen”.
Dobrze, że jesteś
